sobota, 12 stycznia 2019

Zakończony kolejny miesiąc wyzwania... Bez postów?

Nowy rok! Nowe wyzwania, nowe działania. Dlaczego już od 3 tygodni nie pisałem, co postanawiam na nowy rok, i jak się zmieni blog?




Zacznę od mojej nieobecności. Spowodowana była natłokiem wydarzeń, brakiem dyscypliny oraz poprawnego rozplanowania pisania. Chciałbym, w ciągu tego nowego już roku 2019, porobić kilka zmian w systemie pisania na blogu, oraz, by mnie to nie przytłaczało a sprawiało przyjemność. Zauważyłem, iż pozytywny odbiór bloga, daje mi dużo motywacji do pisania na tematy bardziej produktywne. Bez tego jest ciężko. Mój plan, to przenieść blog na inny serwis, i być może trochę go rozpromować. Ale to już w kolejnym poście... Od jakiegoś czasu przygotowałem listę zadań na rok 2019, którą chcę zrealizować. Poświęcę temu cały oddzielny wpis.

Co zatem działo się w skrócie przez ostatnie 3 tygodnie? 

Wiadomo, na święta się trochę zaszalało... ale bez przesady. Po dzisiejszym sprawdzeniu wagi, stwierdzam iż powróciłem do ilości kilogramów, która była przed świętami. 
Poza tym, moich „Zasad Zdrowego Trybu Życia” trzymałem się w miarę fajnie. Chyba o raz lub dwa przesadziłem z fast foodami i trochę popiłem kolorowych napojów. Oprócz tego było nieźle.. :)

Myślę że ten rok, zarówno dla bloga jak i dla mnie przyniesie bardzo dużo dobrego... i mam nadzieję iż cele które sobie postawiłem, zrealizuję. Chciałbym też aby była tu porządna dawka motywacji dla czytelników, abym nie tylko ja, czerpał z pisania tegoż „Internetowego dziennika” :)

I tak na razie... to tyle na START :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz