wtorek, 24 października 2017

297 dzień roku 2017ego! Krótkie info

Ostatnimi dni moje odżywianie jest na poziomie. Jednakże tylko w ciągu dnia. Gdy przychodzi wieczór, nie wiem dlaczego, ale jakoś tak to jest że wtedy chce się jeść najwięcej.




Zapychanie się na wieczór w moim przypadku niczym dobrym nie jest, a tak się właśnie dzieje. Jest wolny czas, można odpocząć, a mi odpoczynek kojarzy się niestety, również z jedzeniem. Tak więc wszelkie chipsy, słodycze i tym podobne, lądują w moim brzuchu najczęściej wieczornymi porami. Coś mi się wydaje że następne wyzwanie będzie próbą eliminacji wszelkiego jedzenia po godzinie 20, aczkolwiek to już jest na prawdę ogromny krok, także jeszcze zobaczymy. Na dziś tak to wygląda.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz