Kolejny dzień chorego człowieka :D
Choroba dalej się utrzymuje, ja natomiast dalej walczę ;) Właściwie to poza treningami wyzwanie jest wykonywane idealnie mimo wszystko
Witajcie! Zachęcam do zapoznania się z moją historią od pierwszego posta, następnie czytając kolejne, gdyż w ten sposób będzie najlepiej zrozumieć tego bloga :) Jednakże jeśli ktoś ma taką ochotę, niech czyta wyrywkowo :D
czwartek, 4 października 2018
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Z racji na to, że jestem wielkim fanem zarówno likeru jajecznego jak i samych jaj kurzych, postanowiłem przetestować sklepowe marki tegoż li...
-
Jedno z najcięższych wyzwań jakie sobie postawiłem, które opisywałem w poprzenich postach już za mną! Czy było ciężko? I to jak! W dalejszej...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz