niedziela, 9 września 2018

Dzień 2 - weselnie :)

Lecimy z dniem numer dwa :D



Podsumowując

1. Nie zamawiam jedzenia telefonicznie, chyba że zamówienie dotyczy spożycia tegoż posiłku z kimś jeszcze. 100 %
2. Fast foody wyrzucam z mojej diety ponownie. Pizza jedynie w towarzystwie, tak samo kebab. 70 %
3. Po 20 godzinie nie jem. Wcześniej była 21, jednak zmieniam to ze względu na to że chodzę teraz spać wcześniej. Nie dotyczy to oczywiście wieczorów spędzanych w towarzystwie. 100 %
4. Dwa razy w tygodniu robię trening cardio na siłowni (poniedziałek i czwartek), niezależnie od sportów wykonywanych na zewnątrz. Dwa razy w tygodniu robię trening siłowy (wtorek i sobota). Wracam na basen we środy. 100 %
5. Piję jedynie wodę, kawę i herbatę. Zaprzestałem tego robić, wróciłem do słodkich napojów, więc muszę to podkreślić. Wody będę starał się pić przynajmniej butelkę 1,5 l dziennie. Alkohol tylko okazyjnie. 100 %
6. Jem około 2200 kalorii dziennie (np. 5 posiłków po 440 kcal) 50
7. Słodycze znowuż zostawiam tylko na niedziele. 50 %



Dzień dzisiejszy to dzień w którym byłem na weselu :D  Z tegoż powodu nie mogę dać pełnych ilości procentowych w każdym punkcie. Z rana zjadłem pizzę, aczkolwiek musiałem ją po prostu dojeść. Trening zrobiony, pita tylko woda i wóda :D

Jedzenie oczywiście przekroczone w kwestii ilości spożytych kalorii, jednakże do wesela wszystko poprawnie i w ryzach. Słodycze, wiadomo jak to na weselu.

Taki to dzień numer 2 :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz